Dom Urbańczyka ma piwniczkę, wykorzystywaną także na mniejsze ekspozycje wystawowe. Właściwe warunki do takich celów ma ona od października do maja-czerwca. Ten czas jest coraz intensywniej wykorzystywany. Od ubiegłorocznej jesieni jest w niej już ósma wystawa

Dom Urbańczyka ma piwniczkę, wykorzystywaną także na mniejsze ekspozycje wystawowe. Właściwe warunki do takich celów ma ona od października do maja-czerwca. Ten czas jest coraz intensywniej wykorzystywany. Od ubiegłorocznej jesieni jest w niej już ósma wystawa. To miejsce stało się już chyba galerią, w której często swe prace artystyczne prezentują niepełnosprawni (wystawa fotograficznej, wystawa „Découpage – Niepowtarzalne zdobienia w sztuce osób niepełnosprawnych”). Na podkreślenie zasługuje fakt, że także one przyciągają grupy zwiedzających. Tak było na ubiegłorocznych wystawach „piwnicznych” (szczególnie wiążących się ze stuleciem chrzanowskiej Szkoły Podstawowej nr 3, świętowanym także przez wydzielone z niej Gimnazjum), tak też było na tegorocznej wystawie „Jan Paweł II i dzieci”

A późną jesienią można spodziewać się wręcz szturmu grup szkolnych na piwniczkę Domu Urbańczyka, a to za sprawą wystawy poświęconej 90. rocznicy zakończenia I wojny światowej, udziału w niej Chrzanowian i jej kontekstów wiążących się z ziemią chrzanowską.