Zasady przyzwoitego zachowania się młodzieży męskiej
J. Piątek, Zasady przyzwoitego zachowania się młodzieży męskiej, Lwów [1938], s. 30–36.
Do ubrania marynarkowego nosi się białe lub kolorowe koszule z miękkimi podwójnymi kołnierzykami i krawatką, która nie powinna być zbyt jaskrawa. Na nogach skarpetki koloru również niezbyt jaskrawego i buciki czarne lub żółte.
Możesz przychodzić do szkoły, o ile mundurek nie jest przepisany, także w ubraniu „sportowym”, o spodenkach po kolana i w koszuli z wyłożonym kołnierzem, odsłaniającym szyję.
Uważaj jednak zawsze, aby wszystkie szczegóły twego ubrania harmonizowały ze sobą. Dotyczy to w szczególności koszuli, krawatki i skarpetek. Wszelkie jaskrawości w tych szczegółach, a więc kolory: malinowy, czerwony, pomarańczowy, turkusowy, trawiasty itp., świadczą o złym guście.
Przed każdym wyjściem z domu obejrzyj starannie swoje ubranie i buciki; staraj się, by ci żadnego guzika nie brakowało.
Przed wyjściem z miejsc ustępowych, czy to w domu, czy gdziekolwiek bądź, uporządkuj swoje ubranie.
Nie noś za wiele wisiorków przy łańcuszku od zegarka lub na klapie ubrania, ani bransoletek: rzecz to niemęska, świadcząca o próżności.
Nie noś ubrania wystrzępionego, podartego, niewyczyszczonych albo wykrzywionych bucików.
O ile możesz, wieszaj swoją bluzkę i swój płaszcz na specjalnym wieszaku, spodnie zaś układaj płasko na noc, by zachowały formę.
Dla bucików kup prawidełka i wkładaj je do bucików zaraz po zdjęciu ich z nogi. Daj obuwie zaraz do naprawy, gdy zauważysz, że się coś w nim psuć zaczyna! Zaoszczędzisz przez to dużo pieniędzy, a zawsze będziesz wyglądał przyzwoicie.
Krawatki wieszaj na odpowiedniej tasiemce, przymocowanej wewnątrz do drzwi szafy, lub wygładź je i wyprostuj na noc, by nie straciły formy.
Jeżeli używasz rękawiczek, nie noś podartych albo brudnych; uważaj, by i podszewka twojej czapki była cała i niepoplamiona; by skarpetki nie były podarte; by chusteczka do nosa nie miała dziur.
Bielizna twoja powinna być zawsze czysta i cała, gdyż bielizna jest najlepszym dowodem twej schludności, twego zamiłowania do porządku.
Staraj się, by ubrania twego nie było czuć stęchlizną, benzyną, karbolem, potem lub tytoniem, lecz czyść i trzep je często, a od czasu do czasu wietrz je i dawaj do odprasowania; czystość ubrania przyczynia się do utrzymania dobrego powietrza w mieszkaniu i szkole.
Dbaj też o swoje ciało: nie tylko twarz, uszy, szyja, ręce, ale całe ciało powinno się odznaczać nienaganną czystością; uważaj, by z ust twoich nie było czuć, by włosy były zawsze uczesane, lecz nie za długie.
Nie noś zbyt długich paznokci, nie obgryzaj ich ani też nie noś „żałoby” za paznokciami, gdyż jest to najlepsze siedlisko dla zarazków wszelkiego rodzaju.
Myj ręce kilka razy dziennie, zwłaszcza przed każdym jedzeniem, abyś z brudnej ręki nie wprowadzał zarazków do ust i żołądka.
Kąp się często, i to latem w rzece, w zimie zaś w domu w łazience lub w zakładzie kąpielowym. Jeżeli szkoła daje ci możność korzystania z kąpieli, nie uchylaj się od tego, przeciwnie: staraj się korzystać z tego dobrodziejstwa szkoły.
Zęby czyść odpowiednią szczoteczką i pastą lub proszkiem po każdym jedzeniu.
Gdy się już golisz, czyń to regularnie. W twym wieku zwykle wystarcza golenie co drugi dzień.
Na ulicy Ulicą chodź spokojnie i bez nienaturalnego przymusu, prostuj się, nie stąpaj ciężko ani nie pochylaj się naprzód.
Idąc ulicą nie patrz w ziemię; nie ściągaj ramion; nie uginaj zanadto kolan; ramionami poruszaj spokojnie i swobodnie i nie wywijaj nimi, nie trzymaj rąk w kieszeni (zwłaszcza spodni!), nie zakładaj ich na krzyż.
Nie oglądaj się ustawicznie i nie zaglądaj do cudzych okien; uważaj, byś kogo nie potrącił, a gdy przypadkiem potrącisz, choćby najlżej i mimo woli, przeproś uprzejmie słowem „przepraszam”, nigdy zaś żargonowym „pardon”. Chodź zawsze prawą stroną chodnika i wymijaj w prawo, wyprzedzaj zaś w lewo; nie wciskaj się między dwie osoby razem idące — wymijaj obie.
Nie zatrzymuj się bez koniecznej potrzeby na chodniku, jeśli zaś musisz to zrobić, zejdź na bok, abyś nie tamował ruchu. Nie jedz na ulicy; nie rzucaj ogryzków, łup, pestek itp. na ulicę; nie rzucaj papierków, biletów tramwajowych – w ogóle nie śmieć na ulicy; nie śpiewaj, nie nuć ani nie gwizdaj; nie wołaj ani nie sykaj na nikogo; nie rób żadnych uwag o przechodzących osobach ; nie patrz im uporczywie w oczy; nie mów za głośno na ulicy; nie przysłuchuj się rozmowie przechodzących i nie mów z ulicy do kogoś na piętrze.
Nie stawaj z kolegami tłumnie na chodniku, by nie tamować przejścia. Nie wystawaj także na rogach ulic ani sam, ani w towarzystwie kolegów, by oglądać przechodzących.
Kłaniaj się każdemu, komu winieneś, uprzejmie i parę kroków przed zrównaniem się z nim, patrz w twarz osobie, której się kłaniasz i zdejmuj porządnie nakrycie z głowy; nie trzymaj podczas ukłonu rąk w kieszeni surduta lub spodni, jeżeli zaś z kim rozmawiasz i masz się kłaniać, przerwij rozmowę. Gdy idziesz bez kapelusza, ukłoń się nieco głębiej.
Gdy osoba przechodząca przemówi do ciebie, możesz nakryć głowę. Po ukończeniu rozmowy ukłoń się ponownie.
Jeśli ta osoba zaprosi cię, byś jej towarzyszył, zajmij miejsce po jej lewej stronie. Jeśli to są dwie osoby, idź również po lewej stronie, chyba że cię poproszą, byś szedł w środku między nimi.
Nawet jeśli palisz papierosy, nie pal nigdy na ulicy. Jeżeli jednak palisz, a spotkasz kogoś znajomego, wyjmij wpierw lewą ręką szybko papieros z ust, a następnie zdejm okrycie głowy prawą ręką. Gdy osoba ta przemówi do ciebie, trzymaj papieros w dłoni, tak by nie był widoczny. Jak długo rozmawiasz z osobą starszą, nie wolno ci palić, nawet gdyby cię zapraszano do tego. Nie zdejmuj nigdy okrycia głowy lewą ręką. Jeśli coś niesiesz w prawej ręce, przełóż to szybko do lewej ręki, abyś miał prawą wolną do ukłonu.